41-44 (uwagi ogólne)

UWAGI OGÓLNE.

A) Co do rzeczowników.

1. Większość rzeczowników męskich w języku polskim ma w celowniku liczby pojedynczej zakończenie: owi; mniejszość (jednozgłoskowe) kończy go na u (kotu, światu, lwu, psu, panu, Bogu itd). W języku zaś rosyjskim wszystkie mają w celowniku liczby pojedynczej u. Przeto rusycyzmem jest, gdy mówimy np.: człowieku, doktoru, kupcu, przyjacielu, zamiast: człowiekowi, doktorowi, kupcowi, przyjacielowi itd.

2. Wołacz (przypadek 5-ty) w języku rosyjskim nie posiada własnego zakończenia (z wyjątkiem kilku imion religijnych) i brzmi jednakowo z mianownikiem,— w polskim zaś ma je w liczbie pojedynczej, a mianowicie: dla rzeczowników męskich e i u, dla żeńskich o. Rusycyzmem więc będzie, gdy kto powie: posłuchaj, brat! zamiast: posłuchaj, bracie! — lub np.: kochany pan Józef, proszę przynieść parasolkę, — zamiast: kochany panie Józefie, proszę... itd.

3. Rzeczowniki męskie ze zmiękczoną końcową spółgłoską w osnowie mają w polskim języku zakończenie dla mianownika liczby mnogiej e, podczas gdy podobnie brzmiące rosyjskie w tymże przypadku mają i lub y, przeto rusycyzmami są: kapeluszy, magli, mebli, ludzi, końcy, koni, kluczy, gości, węży, kalendarzy itd., zamiast: kapelusze, magle, meble, ludzie, końce, konie, klucze, goście, węże, kalendarze itd. Tenże przypadek ma zakończenie e i dla rzeczowników żeńskich, kończących się na a z poprzedzającą spółgłoską mięką, podczas gdy w rosyjskim i one mają i lub y; więc nie: straży, duszy, mszy, roli itd., lecz straże, dusze, msze, role itd.

B) Co do przymiotników.

1. Przed końcówką, ski n, zamiast ń, jest rusycyzmem,—np. Wilenski, Kowienski, Kosinski, Połubinska, Dobrzanska itd. po polsku brzmią: Wileński, Kowieński itd.

2. Zakończenia czski, dski, gski, kski, żski są również rusycyzmami, więc np.: nie baranowiczski, nowogrodski, petersburgski, trokski, białowieżski itp., lecz baranowicki, nowogródzki, petersburski, trocki, białowieski itp.

3. Z nazwisk kobiecych w języku rosyjskim mają własne zakończenia tylko te, które pochodzą od odpowiednich nazwisk męskich przymiotnikowych na skij, ckij, iiyj, oj, ow (np. Wiaziemskaja, Junickaja, Balasnaja, Tołstaja, Potapowa); wszelkie zaś inne własnych zakończeń dla przypadkowania nie posiadają. Po polsku przeciwnie: mają one wszystkie właściwe sobie zakończenia, odmieniane według przypadków, i to inne dla mężatek, a inne dla panien (z wyjątkiem ska i cka, które są wspólne); więc rusycyzmem jest np.: przechadza się z panią Bohuszewicz i z panną Daniłowicz, zamiast z p. Bohuszewiczową i p. Daniłowiczówną, albo winszował pani Orzeszko i pannie Bogatko, zamiast: pani Orzeszkowej i pannie Bogatkównie itd. W Wilnie nie idziemy do domu np. pani Antonowicz i panny Römer, lecz pani Antonowiczowej i panny Römerówny itp. itp.

C) Co do zaimków.

1. Zbyt częste szafowanie zaimkami osobowymi, a zwłaszcza on, jest rusycyzmem. Po polsku używamy ich tylko wtedy, gdy trzeba położyć pewien nacisk, przeciwstawić jedną osobę drugiej lub itp.

2. Zaimki osobowe w celowniku i bierniku liczby pojedynczej częściej są po polsku używane w formach krótszych, zamiast: mnie. tobie, jemu mi, ci, mu, i zamiast: mnie, ciebie, jego—mię, cię, go. Język rosyjski zna tylko pierwszą postać,—więc np: zawołał jego, zamiast go; męczyła ciebie, zamiast cię itp. będą rusycyzmami.

D) Przy—Nad.

Kraje, miasta itp. według polskiego języka leżą nad jakąś wodą (rzeką, morzem),— u Rosjan zaś przy. Więc mówimy: kraj Nadamurski, Nadbałtycki i nawet... Nadwiślański, nie zaś Przyamurski, Przybaltycki lub... Przywiślański itp. itd.